GUPIA MKA WARIATW
wedug tekstw i grafik Brunona Schulza
"Gupia mka wariatw" to spektakl inspirowany opowiadaniami i grafik Brunona Schulza. Nieco ekscentryczny tytu jest cytatem z jednego z opowiada Schulza. Spektakl nie jest bezporedni adaptacj opowiada, chodzi tu raczej o pewn inspiracj jego twrczoci. W spektaklu uyto bardzo niewielkiej iloci sw bezporednio wypowiadanych ze sceny starajc si przekaza tre opowiada Schulza przy pomocy rodkw teatralnych, to znaczy sytuacji i obrazw inspirowanych grafikami Schulza, gwnie z teki "Xiga bawochwalcza". Stworzylimy afabularn struktur spektaklu, nawizujc do fantasmagorycznej podry po miecie, opisanej w opowiadaniu "Sklepy cynamonowe", zaczynajcej si od wizyty w teatrze, a po zagubienie si w labiryncie miasta. W wykreowaniu onirycznych przestrzeni teatralnych znalazy swe miejsce inspiracje z nastpujcych opowiada Schulza: "Ulica Krokodyli" (symbol nowoczesnoci pokazany jako niedokoczona ulica, gdzie wszystko jest chwilowe i skazane na tandetn ulotno), "Ksiga" (motyw oywajcych ogosze prasowych),"Sanatorium pod Klepsydr " (motyw miasta umarych) "Genialna epoka" (motyw czasu drugiej kategorii istniejcego poza zdarzeniami) i innych. Rzeczywisto sceniczna tego spektaklu jest zdeformowana i pynna, ulegajc cigej metamorfozie. Aktorzy wcielaj si w rne role, przechodzc pynnie od jednej postaci do drugiej, a rekwizyty zmieniaj swoj funkcj i przeznaczenie. W ten sposb chcemy przekaza jedno z podstawowych zaoe twrczoci Schulza: wizj wiata jako tworu materii i ludzkiej wyobrani.
Scenariusz i reyseria: Wiesaw Hodys
Aktorzy: Beata Kolak, Anna Lenczewska, Jan Mancewicz, Robert urek
Rekwizyty i kostiumy: Katarzyna Fija
Muzyka: Micha Braszak
Wsppraca: Agnieszka Dziedzic, Maria miek, Glen Cullen
Plakat: Tetyana Tsyupka (przy wsppracy Aleksandra Maksymowa)
Premiera - padziernik 2014
Projekt zrealizowano przy wsparciu finansowym Wojewdztwa Maopolskiego
Fragment recenzji Joanny Marcinkowskiej/ Dziennik Teatralny:
"Punktem wyjcia staje si Bruno Schulz i jego trudna, bardzo plastyczna proza. W tym spektaklu wszystko jest takie jak u Schulza: wyolbrzymiane, przerywane, powtarzane. Postaci s jakby nadwraliwe na zjawiska codzienne, dowiadczaj wizji. Nastpujce po sobie sceny pynnie przechodz jedna w drug z ulicy przenosimy si na teatraln widowni, a potem nagle robi si wieczr w labiryncie miasta, eby nagle wyldowa na peronie w oczekiwaniu na pocig. Nieustanne przemiany i gra z wyobrani widza wyprbowywanie jej. Motywy znane z opowiada Schulza (zgubienie portfela, a potem niemono odnalezienia drogi na owietlonej reklamami ulicy) przeplataj si z cytatami z codziennoci (jak przepychanie si przez publiczno). S to troch te obserwacje, czynione z perspektywy gwnego bohatera Dnia wira". Oczywiste, dobrze znane sytuacje nagle urastaj do rangi kuriozum. Rzeczy, ktre kady zna s celowo izolowane, tworz kolejne sekwencje."
caa recenzja: http://www.dziennikteatralny.pl/artykuly/niekonczacy-sie-dzien-swira.html
Rezerwacja: mumerus@poczta.onet.pl
Miejsce: Teatr Zaleny, ul. Kanonicza 1, Krakw
fot. Ilja Van de Pavert
|